130. - "Dobre wieści"

Dobre wieści

Wspomnienia najsłynniejszej rzeczniczki prasowej Białego Domu

Dana Perino

„Wierzę, że wciąż są sposoby na to, by ucywilizować publiczne debaty, ponieważ dobre maniery i uprzejmość są kwestią wyboru.”

Życie prowadzi nas różnymi ścieżkami, po których kroczymy podążając za pojawiającymi się drogowskazami. Czasami wydaje się nam, że nasze doświadczenia są dziełem przypadku lub zbiegów okoliczności, które nakierowują nas na nasz życiowy cel. Z czasem okazuje się, że wszystko to, co przeżyliśmy do tej pory ma znaczenie, gdyż dzięki temu możemy wypełnić swoje przeznaczenie.

źr. zdjęcia: www.catholicvote.org

W życiu Dany Perino, autorki książki „Dobre Wieści”, takich zbiegów okoliczności było wiele. Będąc nastolatką nie przypuszczała, że w przyszłości będzie pełnić tak ważną funkcję w państwie. Przez osiem lat pracowała w administracji prezydenta George’a W. Busha, w tym jako rzecznik w Departamencie Sprawiedliwości, gdzie zaczęła pracę tuż po tragicznych wydarzeniach na World Trade Center.

okładka oryginału
źr.zdjęcia: amazon.com

Książka była dla niej okazją do przekazania bagażu doświadczeń i wskazówek, które wykorzystała z powodzeniem w swoim życiu. Pragnie pokazać innym co jest ważne w drodze do sukcesu, czym się kierować i co jest najważniejsze. Jej porady mają charakter ogólny i można je zastosować w każdego rodzaju kariery. 

Wielokrotnie była pytana o różne zagadnienia, proszono ją o radę dotyczącą wyboru studiów czy zachowania równowagi między pracą a życiem prywatnym. Na wiele z nich nie potrafiła odpowiedzieć indywidualnie, dlatego napisanie książki stworzyło możliwość dotarcia do większej ilości osób. Wychodzi bowiem z założenia, że „każdy, kto osiągnął sukces, jest zobowiązany pomóc w tym innym.” Ona na swojej drodze spotkała wielu mądrych ludzi, którzy udzielili jej wsparcia, pomagali piąć się po szczeblach kariery, wyciągali pomocną dłoń i dzięki nim zgromadziła ogrom praktycznej wiedzy, którą dzieli się w swojej książce. Ma nadzieję, że jej historia zainspiruje innych i zachęci do wykorzystywania pojawiających się możliwości. 

Opisuje te zdarzenia, które były dla niej znaczące i pasjonujące, w których brała udział. Przedstawia je ze swojej perspektywy ujawniając swoje emocje, myśli, obserwacje i osobiste refleksje jakie jej wówczas towarzyszyły. Poznajemy jej dzieciństwo, rodzinę, warunki w jakich się wychowała i czego nauczyła się w pierwszych latach swojego życia. 

Wspomina czasy, gdy poznała swojego męża Petera Schaefera, wydarzenia, które doprowadziły ją do Białego Domu, ujawnia niektóre fakty z prezydentury George’a W. Busha, fakty ze swojego prywatnego życia a także swoje dalsze losy po zakończeniu pracy rzecznika prasowego. 

Już od początku książka trzyma w napięciu i wzbudza zainteresowanie, gdyż możemy zajrzeć za kulisy polityki za czasów Georga W. Busha. Poprzez swoją historię pokazuje, że droga na szczyt wymaga pracy i zaangażowania ale też szczęśliwych zbiegów okoliczności. Pracując u boku prezydenta a potem w stacji Fox News prowadząc program „The Five” nauczyła się pokory, doceniania siebie i innych.

"ludzie, którzy nie podzielają naszego zdania, nie są naszymi wrogami. Jesteśmy jednym narodem, a nasze czyny powinny jedność odzwierciedlać."

„Dobra wiadomość jest taka...” to zwrot, którym często zaczynała swoje przemówienie, stąd też tytuł jej książki. Pragnęła w ten sposób podkreślić, że życie w Stanach nie jest takie złe, na jakie czasami wygląda i w każdej sytuacji możemy dostrzec iskierkę nadziei. Jej optymistyczne podejście było pomocne w różnych przeciwnościach losu i wyzwaniach, z jakimi spotykała się w życiu prywatnym i zawodowym. 

Wiele uwagi poświęca prezydentowi George’owi Bushowi przedstawiając jego zupełnie odmienny wizerunek niż ten, który przekazywały wówczas media. Poznajemy go jako człowieka wrażliwego, mądrego, umiejącego wybaczać i wykazującego zrozumienie dla swoich współpracowników. Autorka wielokrotnie podkreśla, że praca u jego boku była dla niej niezwykle ekscytująca, pouczająca i fascynująca. 

„W ciągu tych wszystkich lat pracy dla George’a Busha stał się dla mnie kimś więcej niż tylko szefem czy nawet prezydentem Stanów Zjednoczonych. Stał się dla mnie drugim ojcem, przyjacielem i powiernikiem.”

Książka jest bardzo osobista, napisana szczerze, z poczuciem humoru i dystansem do siebie. Przeczytałam ją z dużym zainteresowaniem, mogłam zajrzeć za kulisy pracy ludzi związanych ze światem politycznym, z którym na co dzień nie mamy styczności. Patrząc na przekazy medialne widzimy jedynie efekt końcowy działań ludzi związanych z danym politykiem  lub jakimś wydarzeniem.

źr.zdjęcia: wikipedia.org

Dana Perino daje nam taką możliwość i uświadamia, że praca rzecznika prasowego prezydenta wydaje się łatwa i przyjemna, lecz w rzeczywistości to niezwykle trudna ale i pasjonująca profesja. Nie zdajemy sobie sprawy, że to stanowisko wymaga ogromnej odpowiedzialności, elastyczności, dobrej organizacji oraz umiejętności znalezienia się w każdej sytuacji. Dzięki książce „Dobre Wieści” mamy możliwość spojrzeć w nowy sposób na ludzi związanych z polityczną sceną.

Książkę można kupić w sklepie:

Wydanie: I

Rok wydania polskiego: 2016

Rok wydania amerykańskiego: 2015

Format 13.5 x 20.5 cm

Liczba stron: 344

Oprawa twarda

Redaktor prowadząca: Beata Piecychna

Przełożyła: Edyta Świerczyńska

Redakcja: Urszula Śmietana

Korekta: Justyna Tomas

Tłumaczenie: Edyta Świerczyńska

Zdjęcie na okładce: Melanie Dunea / CPi Syndication

Projekt graficzny okładki: Łukasz Werpachowski

Wydawnictwo Kobiece

Tytuł oryginału And the Good News Is...